Pośród całego przepychu i ceremoniału, jaki w naszej kulturze nieodłącznie powiązany jest z ożenkiem, sporą - choć zarazem daleką od kluczowej - rolę potrafią odgrywać sprawy formalnie należące do grona detali. Większość z nich powiązana jest z ubiorem - o ile ramowy plan weseliska został już ustalony przez wieloletnie zakorzenienie w społeczeństwie, o tyle w kwestii wyglądu miejscami wciąż można pozwolić sobie na pewną rozumianą "punktowo" dowolność. Żaden obiegowy zwyczaj nie narzuca wyglądu panny młodej i pana młodego na tyle skrupulatnie, by dotykać się chociażby takiej formalnej drobnostki, jak kobieca biżuteria ślubna. Tutaj największą rolę odgrywa nie tyle obyczaj, co estetyczne wyczucie, czasem również i kwestie czysto finansowe.

Jak dobrać biżuterię ślubną

Wypośrodkowując te dwa istotne czynniki otrzymujemy dość powszechny obraz kobiety nerwowo wpisującej w internetową wyszukiwarkę hasło w rodzaju "biżuteria ślubna komplety". To naturalne zachowanie - każdy przed tak istotnym dniem w swoim życiu chce dopilnować wszystkiego w sposób maksymalny, nieuznający niepewności także w kwestiach tak detalicznych. Sprawdzane są najnowsze modowe trendy, porównywane konkretne propozycje, dobierana biżuteria najbardziej optymalna tak pod względem wyglądu, jak i portfela.

Do tego opisu ludzkiej naturalności coraz częściej jednak pasują także i inne elementy z tym konkretnym słowem idącym w parze. Popularność w kontekście ślubów coraz mocniej zyskują bowiem perły naturalne, pojawiające się jako element kreacji niejednej panny młodej w przeróżnych formach - od naszyjników z pereł po typowe sznury z pereł. Jakie są jednak tego przyczyny i jak interpretować ten konkretny modowy trend?

Dlaczego warto nosić naturalne perły

Przejrzenie witryn kilku salonów jubilerskich nie pozostawia złudzeń co do pierwszego ze strzałów. Biżuteria z pereł zwykle jest nieco tańsza od produktów zawierających w sobie element złoty. Czy jednak wyłącznie w finansach można upatrywać powodu, dla którego coraz więcej osób wybiera na swój wyjątkowy dzień właśnie perły? Wydaje się, że byłoby to jednak rażącym uproszczeniem i nadużyciem. Czas zastanawiać się dalej, choć paradoksalnie kolejny nasuwający się argument działa teoretycznie na niekorzyść.

Przesądy na temat pereł

Wspomniana już wcześniej waga tradycji w wypadku ożenku jest niewątpliwie bardzo istotna, mając kolosalny wpływ na to, jak wygląda cały ceremoniał na skalę rzadko spotykaną gdziekolwiek indziej. A jeśli tradycja, to idące z nią nieodłącznie w parze przesądy - tak rodzinne, jak i ogólnospołeczne. Oczywiście żaden z nich nie wyklucza pereł w zupełności, dzięki czemu wciąż można mówić o względnej dowolności w kwestii biżuterii - lecz nie da się ukryć, że w pewnych ślubnych kręgach paramitologicznych perły utożsamiane bywają ze łzami. Ileż to pojawia się w obiegu historii o nieszczęśliwych małżeństwach, które dziwnym zbiegiem okoliczności na swoim ślubie świeciły właśnie perełkami. Ta delikatna presja jednak nie przeszkadza perłom we wszelkich możliwych kombinacjach święcić coraz większych tryumfów.

Prawdopodobnie więc - co zresztą wydaje się w miarę logiczne - magia przesądu znika, gdy para młoda zauważy estetyczne walory pereł. Zresztą trudno również nie mieć na uwadze tego, jak wielka w młodych ludziach bywa chęć opierania się tradycji i pisania swojej własnej historii na sposób, który pasuje im samym. Czyż takie drobne na pozór zerwanie z przesądem nie może stanowić początku tak pięknej, własnoręcznie znaczonej drogi? Przeciwstawienie się tradycji z pewnością ma tym samym wiele z lubianej przez nowożeńców autonomii.

Tanie perły naturalne

Najważniejszym z argumentów jednak wydaje się być kwestia czysto estetyczna, przewijająca się już powyżej. Perły są bowiem nie tylko relatywnie tanie w zestawieniu z innymi możliwymi typami biżuterii, ale i posiadają naprawdę wysoki stosunek ceny do jakości. Nie bez powodu ich negatywne utożsamienie nie występuje pod każdą szerokością geograficzną - w tradycji indyjskiej perły, cokolwiek zresztą słusznie, utożsamiane są przede wszystkim z miłością, niewinnością i czystością - zestawem cech nieodłącznie powiązanych z każdym możliwym weselem. Trudno się więc dziwić temu, że i u nas rośnie liczba osób postrzegających perłowe zestawy właśnie w ten sposób.

Są one ponadto łatwe do wkomponowania także w inne elementy nie tylko samego ceremoniału (perłowy motyw na zaproszeniach, ozdoba tortu), ale i wyglądu panny młodej, zachowując spójność całej uroczystości. Perłowe wykończenie może mieć tak suknia, jak i obuwie - a wszystko idealnie komponujące się z tym najistotniejszym, centralnie położonym sznurem pereł naturalnych na damskiej postaci.

Wszelkie obawy z perspektywy współczesności zdają się być może nie irracjonalnymi - lecz na pewno daleko przesadzonymi. W perły warto inwestować, przekazując tę szlachetną ozdobę z pokolenia na pokolenie i tym samym zwiększając także jej wartość emocjonalną, która dla wielu z nas jest dużo bardziej ważna niż pieniądze.